zobacz nas na facebooku

Zarezerwuj wizytę on-line



Zabieg ten stosują po dziś dzień Indianie z plemienia Hopi mieszkający w Ameryce Północnej. Od pokoleń, gdy ktoś cierpi na ból głowy, uszu czy zatok, wkładają mu do ucha tlące się świece. Terapią tą zainteresowała się współcześni bioterapeuci - poleca ją coraz więcej gabinetów medycyny naturalnej.
Używane do zabiegu świece nie mają knota. Podczas seansu nie palą się żywym płomieniem, ale żarzą. Wykonuje się je ręcznie z kawałka cienkiego, lnianego albo bawełnianego płótna zatopionego w wosku z dodatkiem miodu, ziół oraz olejków eterycznych. Składniki te zgodnie z recepturą Indian Hopi są mieszane w określonych ilościach, proporcjach i kolejności. Po nasączeniu materiał zwija się dość ciasno w taki sposób, by powstała rurka. Ta rurka to właśnie świeca o długości około 21 cm i średnicy około 1 cm. W trakcie zabiegu spala się tylko połowę. W dolnej części rurki umieszczona jest cieniutka blaszka sięgająca mniej więcej do 6 cm wysokości. To ona przekazuje ciepło do wnętrza ucha.
Przed zabiegiem pacjent układa się wygodnie na boku, a kosmetyczka lekko masuje mu ucho. Następnie smaruje je kremem, by świeca szczelniej przylegała. Zapala ją i czeka, aż zacznie się żarzyć. Potem drugi koniec umieszcza niezbyt głęboko w uchu. Pod wpływem ciepła w kanale ucha tworzy się podciśnienie, które "wysysa" woskowinę. Wewnątrz świecy pojawia się nalot i to na podstawie jego wyglądu terapeuta określa stan zdrowia pacjenta. Jasnożółty nalot świadczy o tym, że pacjent jest zdrowy, brązowy - że zabieg trzeba powtórzyć, ponieważ nie przyniósł jeszcze spodziewanych efektów terapeutycznych; zielony nalot oznacza poważniejsze kłopoty zdrowotne - należy bezzwłocznie zgłosić się do lekarza. Zabieg trwa około pół godziny. W tym czasie nie należy mówić ani gwałtownie się poruszać, bo inaczej świeca może zmienić położenie i w kanale ucha nie powstanie odpowiednie podciśnienie. Tak długiego czasu niemal w bezruchu nie wytrzymają np. małe dzieci, osoby nadpobudliwe, psychicznie chore, w znacznym stopniu ułomne fizycznie, dlatego nie mogą one korzystać z zabiegu świecowania uszu.

Po zabiegu
Przez kilka minut trzeba leżeć. Dobrze jest zamknąć oczy i zrelaksować się. Po wyjściu z gabinetu jeszcze przez kilka godzin można odczuwać mrowienie w okolicy głowy. Po zabiegu trzeba chronić uszy - w chłodne dni czapką, a w cieplejsze - wacikami. Trzeba też w dniu zabiegu uważać, by do uszu nie dostała się woda, nie można więc np. iść na basen, pływać, nurkować, a nawet myć włosów. Niektórzy czują poprawę zdrowia czy samopoczucia tego samego dnia po zabiegu. Jeśli jednak dolegliwości były silne, świecowanie trzeba powtarzać - kosmetyczka decyduje, jak często.

Wskazania:
•zalegająca w uchu woskowina
•przewlekłe stresy
•bóle głowy
•zaburzenia przemiany materii
•spadek odporności
•dolegliwości okresu przekwitania

Przeciwwskazania:
•uczulenie na produkty pszczele
•noszenie aparatów słuchowych
•ostry stan zapalny ucha
•niepełna i uszkodzona błona bębenkowa
•urazy głowy
•choroby zakaźne

Czas trwania:
ok 45 min

Zabieg przeznaczony jest dla klientów, których nie stać jest na drogie zabiegi depilacji laserowej lub dla tych którzy nie ufają nowoczesnej technologii. Depilacja woskiem to alternatywa dla maszynki i depilatora. Jest bardziej efektywna-gładka skóra utrzymuje się od 2 tygodni do miesiąca. Zabieg nie należy do przyjemnych, ale wykonywany regularnie osłabia włoski, przez co staje się mniej bolesny. Wprawne ręce doświadczonej kosmetyczki sprawiają, że negatywne odczucia klientów zredukowane są do minimum. Po depilacji woskiem mogą jednak zdarzyć się uczulenia i wrastanie włosów. Wtedy należy rozważyć inne metody depilacji zbędnego owłosienia.

W naszym gabinecie przekłuwamy uszy wyłącznie zdrowym dzieciom powyżej 1 roku życia. Stosujemy  sterylne kolczyki firmy STUDEX. 
Przekłuwamy dwoje uszu jednocześnie, co pozwala na ekspresowe wykonanie usługi.

Pielęgnacja:
Niewielki ból i zaczerwienienie mogą wystąpić zaraz po przekłuciu ucha, objawy te powinny zniknąć do kilku minut.
Przez dwa dni nie należy myć włosów. Po dwóch dniach można obracać  kolczykami  oraz przemywać octeniseptem lub wodą utlenioną. Kolczyków nie należy wyjmować przez 6 tygodni.Kolczyk powinien być  LUŹNY w czasie okresu gojenia, ponieważ zaciśnięte kolczyki mogą doprowadzić do infekcji. Jeśli wystąpi nadmierny obrzęk lub zaczerwienienie wyjmij kolczyki i zasięgnij porady lekarza.

Czas trwania: do 15 min